Od około miesiąca dostęp do działu „Sprzęt i Uzbrojenie” NFOW został zablokowany jedynie dla użytkowników płacących. Wpierw wzruszyłem ramionami, nikt nie może być tak głupi, tylko czekać aż to odwołają, jednak po miesiącu stan subforum się nie zmienił.
Wysłałem do Steviego (tytularnego „honorowego admina” NFOW) grzeczną, prywatną wiadomość z moimi uwagami, co ciekawe bardzo zbieżnymi z uwagami innych osób (polecam ten post) opublikowanych w obecnie zamkniętym i wykastrowanym z krytyki wątku na forum. Oczywiście nie otrzymałem żadnej odpowiedzi, dlatego piszę tu.
Administracja NFOW wykazuje się całkowitym niezrozumieniem sposobu, w jaki działają w Internecie serwisy opierające się na społecznościach. Największą ich wartością są właśnie społeczności, czyli użytkownicy. To oni tworzą właśnie treść (content), który przyciąga innych (nie wiem jak to wygląda na NFOW, ale z innych podobnych forów wiem, iż czytających jest, co najmniej x10 niż aktywnie piszących). Rażąca jest buta, z jaką traktuje się wszystkich krytykujących decyzje jednocześnie najaktywniejszych użytkowników, wszyscy piszący o tym, iż dział umrze są obśmiewani od „proroków”, podczas gdy dział już umarł.
Rozumiem potrzebę finansowania forum, ale zupełnie nie rozumiem, czemu nie można tego robić jak większość Internetu – z reklam? Jeśli dobrze rozumiem jest to poniżej godności administracji forum (a żebranie o pieniądze nie jest)? Tym bardziej, że bardzo łatwo było by napisać skrypt, dzięki któremu płacący nie musieliby ich oglądać. Przypuszczam, że gdyby reklamy były widoczne tylko dla niezalogowanych użytkowników (pamiętajmy jest ich dużo więcej niż zalogowanych piszących) i tak wpływ z nich był by znaczny (jest to przypuszczenie oparte na wiedzy o działaniu innych serwisów).
Najbardziej w tym wszystkim bolą mnie dwie elementarne sprawy:
- Brak przejrzystości w finansowaniu forum, administracja nie rozlicza się z otrzymanych pieniędzy i wydatków czy decyzji (nie rozumiem np., po co forum aż 5 domen).
- By pisać na forum poświęcam mój czas, który jest w prosty sposób przeliczalny na pieniądze. Jeśli piszę relację z zagranicznych targów zbrojeniowych dla największego polskiego serwisu dostaje za to honorarium, gdy opisuję, co widziałem na tych targach na forum powinienem jeszcze dopłacać za możliwość dzielenia się moją wiedzą? Kto jest właścicielem moich postów, ja czy administracja NFOW?
Stevie założył forum, może je i zniszczyć. Kto chce zapłacić by dołączyć do osób dyskutujących w dziale „Sprzęt i Uzbrojenie” (wszystkich trzech) jego wybór. Ja nie zamierzam i wam również to odradzam. Na razie polecam Militarium (nie mam nic wspólnego z administracją tego forum, nigdy nie pełniłem na nim żadnej funkcji), a że przyroda nie znosi próżni może wykluje się coś nowego.
Gdzie zaczyna się wojsko… 
Forum płatne? Chyba pierwszy raz się z czymś takim spotykam. Niektóre fora, w celu zapewnienia większej elitarności forum stosują różne techniki „selekcji” użytkowników, ale płacenie za uczestniczenie w życiu forum jest trochę nie w porządku…
Chyba zareklamowany przez Ciebie portal nie wytrzymał natłoku nowych użytkowników „Tworzenie nowych kont jest obecnie nie możliwe.”
Nie wiedziałem nawet o tym. Sam mam tam konto „od zawsze”.
Generalnie można zrozumieć opłaty dla użytkowników związanych komercyjnie z dostawcami uzbrojenia.
Pozwolisz, że skomentuję Twój wpis. Rozumiem oburzenie odnośnie decyzji o zamknięciu działu Uzbrojenie na NFOW dla osób, które nie wspierają forum. Jak najbardziej zasadne. Sam napisałem do Steviego i wpłaciłem symboliczną kwotę na serwer. Dlaczego to zrobiłem? Nie mam konta na NFOW ale uznałem, że jeżeli czytam zasoby forum wypada ich wesprzeć.
Natomiast odnośnie innego forum to jest obecnie duża pustka. Militarium nie należy już brać na poważnie bo jest de facto opuszczone przez założycieli. Swoją drogą szkoda, że nawet się nie pożegnali z użytkownikami. Obecnie też coraz mniej merytorycznych postów. Coś czuję, że długo nie potrwa działalność tego forum. Może to czas aby stworzyć nowe forum łączące pasjonatów militariów?
W pierwszym przypadku mam inne zdanie, tyle że każdy może mieć swoje. Tylko powtórzę iż forum „tworzy” społeczność, nie administracja.
Co do drugiego, zgadzam się. Więcej jestem gotów zaangażować się (w tym finansowo).
Jak najbardziej w końcu mamy demokrację :-) No właśnie forum tworzy społeczność tylko, że czasami trochę za dużo niemerytorycznych użytkowników a moderacja zbyt „mientka” dla tego typu wypocin. Zobaczymy jak dalej potoczy się działalność i żywotność NFOW. Osobiście bardzo bym ubolewał nad ich upadkiem mimo kontrowersyjnej decyzji.
Znasz jakieś inne fora tematyczne o zakresie podobnym do Militarium lub NFOW? Bo specjalistycznych jest mnóstwo od FOW, DWS na hełmowym skończywszy :-)
Wiesz ja wiem że „grono” zacznie mnie traktować jak wroga NFOW, tylko że ja się staram być właśnie najlepszym przyjacielem NFOW. Takim co w odpowiednim momencie powie, sorry, ale przeginasz.
Jeżeli NFOW ma się stoczyć to zrobi to bez Twojej pomocy. Zobaczymy jak wyjdzie to w praniu. O ile dział wiadomości czy uzbrojenie może przestać istnieć bez żadnej szkody dla środowiska to już pozostałe działy są niezbędne dla mundurowych. I to byłaby duża strata dla środowiska.
Do wiadomości: od osób deklarujących brak powiązania z NFOW zacząłem dostawać już pogróżki w stylu „…a sami skończycie żywot wcześniej niż krytykowane bezpodstawnie forum.” To już się kwalifikuje pod paragraf czy jeszcze zaczekać z wycieczką na Policję ?
” To już się kwalifikuje pod paragraf czy jeszcze zaczekać z wycieczką na Policję ?”
Ciekawe o jakim paragrafie mowa. Obraza forum internetowego? ;)
Widzę, że już swojego zdania nie można wygłosić…
art. 190 KK § 1. stanowi: „Kto grozi innej osobie popełnieniem przestępstwa na jej szkodę lub szkodę osoby najbliższej, jeżeli groźba wzbudza w zagrożonym uzasadnioną obawę, że będzie spełniona, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”
Aaa, przepraszam, źle zrozumiałem rozmieszczenie cudzysłowów ;) Zrozumiałem, że ktoś grozi paragrafem Tobie za krytykowanie forum.
Wiem, brzmi to dziwnie :)
Zgadzam się z przedmówcą – NFOW to temat rzeka, popularne wśród kadrowców i studnia bez dna dla SKW.
P.S. „Nie ma takiej sytuacji życiowej żołnierza, którą przejmie się kadrowiec”, dobrze że chociaż wiedzą ile ludzi mają:)
Jestem w szoku…
Bez przesady NFOW nawet bez działu sprzęt i uzbrojenie utrzyma się. (ze względu na swą specyfikę)
I być może taki jest cel administracji – chcieli wykurzyć tych co tylko piszą w tym dziale.
Z reszta to by pasowało patrząc po wypowiedziach pewnego moderatora (Który wyraźnie napisał co myśli o użytkownikach którzy się wypowiadają w tym dziale – ale nie napisał już co jako mod zrobił w celu poprawy sytuacji) oraz po niektórych wypowiedziach innych użytkowników (i to dużo wcześniej niż rozpoczęła się operacja „brąz”.
Po prostu decydenci z NFOW uznali że to forum ma służyc tylko do udzielania porad prawnych, tudzież innych porad dla żołnierzy w służbie czynnej – a cała cywil banda (która przecież nie wypowiada się w tych tematach – bo niby co ma tam napisać) – jest tylko zbędnym balastem
Przy okazji grupa ta uważa że tylko oni mają fachową wiedze na temat wojska (bo są praktykami – tak wnioskuje po lektorze postów)
Fakt wiele wypowiedzi w dziale sprzęt jest głupich podobnie jak tematów – mnóstwo jest pyskówki i powtarzających się postów (Widać administracja nie była w stanie opanować bajzlu ), ale nie sądzę że poziom merytoryczny tego podforum poprawi się.
Cóż ich wybór – jeśli rzeczywiście zamierzeniem ich jest oczyszczenie forum „z elementów niepożądanych” to im się zupełnie to udało…
Ich sprawa…
Choć przyznam się – wpłaciłbym kilka zl na ich konto gdyby nie pewne słowa które padły w stosunku do osób które wlaśnie wypowiadają isę w tym dziale…
Gdy je przeczytałem zrozumiałem że wcale nie chodzi o kasę…
To tak w formie rozluźnienia ^ (Fajnie pasuje do niektórych argumentów)
Jestem gotów wesprzeć idee nowego forum, najlepiej niezależnego, nie podpiętego pod żaden serwis/blog militarny od strony technicznej. Chętnie pomogę w instalacji i późniejszym zarządzaniu i rozwijaniu forum gdy tylko taka inicjatywa powstanie. Pozdrawiam
Po przemyśleniu uważam, że ogólne forum militarne jest niepotrzebne. Dla mnie ta forma po prostu wypaliła się. Pozostają jedynie ściśle wyspecjalizowane fora tematyczne. Choć tam też zaczynają być pustki. Ot po prostu ci co mieli coś sensownego do napisania, zrobili to, przedyskutowali ważne kwestie i koniec.
Niemniej życzę wszystkim serwisom rozwoju i merytorycznych postów :)
Nie mogę się zalogować na nfow, a chciałabym przekazać informację: zostałam ukarana za użycie swojego stopnia naukowego „dr” upomnieniem z wpisaniem do akt. Fajnie, prawda
Spoko, ja zostałem ukarany rozmową z wpisem za dłubanie w nosie na apelu.
Statystyczny żołnierz nie doczeka emerytury, tak cyrklują, że mniej jak 50% dostanie z tych co teraz służą ( 2017r. ) – partyzanty, NSR, zwolnienia za WF, „dobrowolne” odejścia ( szpec to odejdzie pierwszy i przyjdzie ostatni ) itd. Tendencja jest spadkowa – od połowy lat 90’tych tylko zabierają, w efekcie regionalny szeregowy się buduje, a dowolny przyjezdny ( po otrzymaniu rozkazu o stawiennictwie celem przeniesienia ) żyje na materacu/w ogrowni z dala od rodziny/kupionego i tak prywatnie mieszkania. Dobrze, że Czelec nas obroni, bo wojsko i tak jest niepotrzebne – poczekajcie z rok i będzie akcja w TV typu „Japonia nie ma armii i jest bogata”, uff dobrze, że chociaż Japończycy nie są zadłużeni.