M1 Abrams

Genezy M1 doszukiwać się należy w nieudanym joint venture pomiędzy RFN a USA mających na celu opracowanie nowego, wspólnego czołgu podstawowego w ramach programu MBT-70. Założenia dla nowej maszyny były niezwykle ambitne i można rzec celowano w stworzenie najlepszego zachodniego czołgu podstawowego, jednakże z racji opóźnień, problemów technicznych, rosnących kosztów i rozbieżności w wymaganiach dla maszyny między US.Army a Heer (co de facto skutkowało projektowaniem dwóch podobnych ale jednocześnie różnych czołgów) RFN jako pierwsza zrezygnowała z projektu i fundusze skierowano na opracowanie nowej prostszej maszyny, co zaowocowało konstrukcją czołgu podstawowego Leopard 2. W USA kontynuowano prace uproszczonej wersji MBT-70 oznaczonej jako XM803 jednakże ciągły wzrost kosztów i efekt prac w postaci drogiej i maszyny niewiele lepszej od dotychczas używanych czołgów podstawowych serii M60 zaowocowało kasacją programu w 1971. US.Army potrzebowała jednak wciąż nowego czołgu, stąd rozpoczęcie prac nad najlepszym czołgiem… za rozsądną cenę. W 1972 w Fort Knox została powołana grupa MBTTF (Main Battle Tanks Task Force) pod dowództwem Generała Majora Williama R. Desobry, mająca zadanie sformułować koncepcję dla nowego czołgu, wspierana była przez TACOM (Tank Automotive Command). Zaowocowało to 8 głównymi koncepcjami przygotowanymi przez J.B. Gilvydis, w efekcie powstał projekt XM815 a następnie oznaczony jako XML. Następnie do konkursu na opracowanie nowego czołgu zaproszono wiele firm, odpowiedziały Chrysler Defence (część Chrysler Corporation) i General Motors. Powstało wiele koncepcji nowego czołgu (w tym wóz posiadający jako dodatkowe uzbrojenie wyrzutnię przeciwpancernych pocisków kierowanych BGM-71 TOW). General Motors postawił na tradycyjny napęd w postaci silnika wysokoprężnego AVCR-1360, zaś Chrysler Defence zastosował turbinę gazową AVCO-Lycoiming AGT-1500. Po serii testów armia wybrała silnik AGT-1500, co ciekawsze turbina gazowa była preferowanym wyborem od początku, ma ona szereg zalet : niższa masa, cichsza praca, brak widocznych spalin, łatwo ją zapalić zarówno w wysokich jak i bardzo niskich temperaturach, wady to wysokie spalanie (szczególnie na biegu jałowym) oraz wysoka temperatura pracy i spalin. Innym czynnikiem jaki zapewne zdecydował o wygranej Chryslera był wymóg możliwie maksymalnie zwiększonych szans przeżycia załogi nawet w wypadku perforacji pancerza, konstrukcja tej firmy idealnie się wpasowała w ten wymóg, poza 3 opcjonalnie zabieranymi pociskami umieszczonymi w uchwytach obok zamka armaty, cała amunicja była przechowywana w odizolowanych od załogi, przesuwanymi pancernymi grodziami magazynach amunicyjnych, wyposażonych w słabe ogniwa. W wypadku deflagracji amunicji, pancerne grodzie osłonią załogę, zaś słabe ogniwa zostają wypchnięte z mocowań i uwalniają niebezpieczną energię z dala od załogi i maszyny. Co warte jest uwagi, Niemcy również wzięli udział w programie licząc na wygraną Leoparda 2 i zamówienia a w każdym razie licencyjną produkcję swojej maszyny w USA. Opracowano specjalną wersję oznaczoną jako Leopard 2AV (Austere Version) wedle specyfikacji amerykańskiej i wysłano do USA. Pod względem mobilności jak i siły ognia XM1 i Leopard 2AV okazały się porównywalne (nieco wyższą miała Niemiecka maszyna jeżeli została uzbrojona w armatę RH-M-120/L44 kalibru 120mm i o gładkim przewodzie lufy), natomiast XM1 miał przewagę w osłonie balistycznej i ochronie załogi przed skutkami wybuchu amunicji.

Pierwsze czołgi wyprodukowano w ramach LRIP (Low Rate Initial Production) już w 1979 w liczbie 110 sztuk, w 1980 planowano 352 sztuki.

M1 Abrams

M1

XM1 podczas pokazu dla publiczności

Układ konstrukcyjny Abramsa jest klasyczny. Wnętrze składa się z trzech przedziałów, a ich rozmieszczenie jest następujące: z przodu znajduje się przedział kierowania, pośrodku bojowy i z tyłu napędowy. Kierowca zajmuje wygodną pozycję półleżącą, dowódca siedzi po prawej stronie armaty, za i nieco ponad celowniczym. Ładowniczy natomiast posiada szerokie pole działanie po lewej stronie armaty.

Pancerz o różnej grubości wykonany jest z wielowarstwowych płyt pancernych ustawianych pod różnymi kątami. Po raz pierwszy na świecie zastosowano pancerz wielowarstwowy Burlington (kombinacja różnych materiałów jak ceramika, różne stopy metali, znajdujących się pomiędzy płytami ze stali pancernej).

W czołgu zastosowano napęd turbinowy (wielopaliwowa turbina gazowa AGT-1500C), który początkowo sprawiał konstruktorom wiele problemów. Wielu z nich uważało, że turbiny nie sprawdzą się na polu walki. Jednak niezawodność jednostki napędowej M1 okazała się większa od silnika wysokoprężnego napędzającego M60.

W M1 zastosowano wysoce nowoczesny, hydrauliczny układ skrętu firmy VOLANT z podwójnym doprowadzaniem mocy, co daje możliwość wykonywania bezstopniowych skrętów o dowolnym promieniu. System ten tworzy zintegrowany blok wraz ze skrzynią biegów DDAX-1100-3B (4 biegi do przodu i 2 do tyłu) z pre-selektywnym wyborem biegów. Blok ten stanowi uzupełnienie dynamicznej turbiny, wszystko to sprawia że M1 jest bardzo manewrowy.

Zawieszenie indywidualne posiada 14 wałków skrętnych wraz z wahaczami i 6 amortyzatorów hydraulicznych dwustronnego działania przy I, II, i VII parze kół nośnych. M1 Abrams wyposażony jest w układ ppoż., system ochrony przed bronią masowego rażenia ABC (pancerz chroni przed promieniowaniem przenikliwym), układ filtrowentylacji, który oczyszcza więcej powietrza niż potrzeba, bo działa na zasadzie „dobre powietrze wydostanie się na zewnątrz, ale złe nie wejdzie do środka”, system klimatyzacji, skomputeryzowany system kierowania ogniem (SKO), pasywne dzienno-nocne i termowizyjne przyrządy obserwacyjno-celownicze ze stabilizacją widzenia w płaszczyźnie pionowej oraz dalmierz laserowy, współpracujący ze SKO. W noktowizor wyposażony jest jeszcze kierowca czołgu. System ostrzegania o promieniowaniu wiązką laserową i wyrzutnie granatów dymnych lub przeciwpiechotnych M250 (2×6 po bokach wieży).

Uzbrojenie główne czołgu stanowi armata M68A1/L52 kalibru 105mm o gwintowanym przewodzie lufy, będącej rozwinięciem armaty M68/L52 (na licencji brytyjskiej armaty L7 firmy Royal Ordnance Factory) znanej też z czołgów M60/A1/A3 i M48A5. Armata jest stabilizowana w obu płaszczyznach elektro-hydraulicznie. Uzbrojenie dodatkowe wozu stanowi km M240 kalibru 7,62 mm sprężony z armatą, wkm Browning M2HB kalibru 12,7 mm zamontowany przy włazie dowódcy (może być obsługiwany z wnętrza pojazdu) oraz kolejny km M240 kalibru 7,62 mm przy włazie ładowniczego.

Do strzelania z armaty używa się amunicji scalonej; APDS-T, APFSDS-T, HEAT-T, HE-T, HEP-T i dymnej. W czołgu przewożonych jest 55 szt. amunicji głównej w tym 44 w niszy amunicyjnej wieży (22 gotowych do natychmiastowego użytku za stanowiskiem ładowniczego, tzw. „ready ammo rack” oraz 22 za stanowiskiem dowódcy tzw. „semi-ready ammo rack”), 8 w identycznie zaprojektowanym magazynie z tyłu kadłuba po prawej stronie za stanowiskiem dowódcy oraz opcjonalnie 3 pociski w uchwytach po lewej stronie armaty. Zapas do uzbrojenia dodatkowego wynosi 11,400 szt. amunicji 7,62x51mm, oraz 1000 szt. amunicji 12,7x99mm. Warto wspomnieć, że magazyny amunicyjne w niszy wieży i z tyłu kadłuba są oddzielone od wnętrza przedziału przesuwanymi grodziami pancernymi, które mają uchronić załogę przed ewentualną eksplozją amunicji. W razie wybuchu amunicji, słabe ogniwa umieszczone w stropie tylnej części wieży lub nad magazynem amunicyjnym kadłuba zostają odrzucone, co uwalnia groźną energię powstałą w wyniku eksplozji. Przedział bojowy jest oddzielony od napędowego pancerną grodzią ogniową, co chroni załogę przed skutkami wybuchu zbiorników paliwa.

Czołgi Abrams można transportować drogą powietrzną. W USA służą do tego ciężkie samoloty transportowe C-5 Galaxy i C-17A Globmaster III. C-5 jest w stanie transportować jeden czołg o masie bojowej lub dwa o masie transportowej, C-17 może przetransportować jeden czołg o masie bojowej.

Produkcję seryjną uruchomiono w 1980 r. przez koncern General Dynamics (który wykupił Chrysler Defence i przemianował na General Dynamics Land Systems) w zakładach Lima Army Tank Plant/Joint Systems Manufacturing Center w Lima, stan Ohio i Detroit Army Tank Plant w Detroit, stan Michigan we współpracy z kilkunastoma podwykonawcami amerykańskimi. Do lutego 1985 r. wyprodukowano 2374 szt. M1.

Pojazd waży 54,500kg.

M1IP

M1IP (IP – Improved Performance) jest efektem szybko rosnących wymagań pola walki (ewolucja sowieckiej broni panc. i ppanc.) jak i docelowe założenia wobec nowego czołu doprowadziły do powstania w roku 1984 tej modernizacji. Nie była to szeroko zakrojona modernizacja, polegała na wzmocnieniu zawieszenia, znacznie pogrubiono pancerz z przodu wieży, zainstalowano tzw. jarzmo uniwersalne pozwalające na późniejszy montaż armaty większego kalibru, zainstalowano kosz transportowy z tyłu wieży, powiększono skrzynie zaopatrzeniowe na burtach wieży, zwiększono dostęp do kół napędowych, przez charakterystyczne „obkrojenie” ich osłony, zaczęto także demontować przykręcaną do nich osłonkę zapobiegającą zsuwaniu się gąsienic (z ang. tzw. „retainer ring”). Wyprodukowano 894 sztuki M1IP.

Masa bojowa względem M1 wzrosła do 55,500kg.

M1A1 Abrams

M1A1 należący do USMC podczas rozładunku z poduszkowca LCAC

M1A1

M1A1 Abrams wszedł do produkcji w 1985 r. Jego głównym uzbrojeniem stała się armata M256/L44 licencyjną wersją niemieckiej RH-M-120/L44, M256/L44 jest pod pewnymi względami uproszczona (elementy zamka) oraz ulepszona (żywotność lufy i zamka) w porównaniu do pierwotnych partii produkcyjnych niemieckiego pierwowzoru. Wraz ze zwiększeniem kalibru, ilość przewożonych pocisków została zmniejszona do 40 szt. Za grodzią pancerną w wieży znalazło się 34 pocisków (17 za stanowiskiem ładowniczego i 17 za stanowiskiem dowódcy), a w magazynie kadłubowym zmniejszono liczbę przewożonych pocisków do 6 szt. Wyprodukowano 3280 sztuk w latach 1985-1988.

Masa tej wersji to 57,100kg.

M1A1HA

M1A1HA (HA – Heavy Armor) wszedł do produkcji w 1988 r. W tej modernizacji punkt ciężkości położono na wzmocnieniu opancerzenia, zastosowano nowy pancerz zawierający elementy ze stopu zubożonego uranu (I generacji), który zamontowano na czołowym i bocznym pancerzu wieży oraz czołowym pancerzu kadłuba. Zubożony uran, ma znikome właściwości promieniotwórcze (jest to odpadek z procesu wzbogacania uranu), a jego szkodliwość ogranicza się do tego, że podobnie jak ołów jest metalem ciężkim. Wtedy to zaplanowano wyprodukowanie 12 tysięcy sztuk dla samych sił zbrojnych USA, plany te zostały zrewidowane po rozpadzie ZSRR. W latach 1988-1991 wyprodukowano 2289 sztuk.

Masa pojazdu to 60,000-61,000kg.

Wozy oznaczone M1A1HA+ zostały zmodernizowane po przez wymianę wkładów pancerza analogicznych do wersji HC (stop zubożonego uranu II generacji), w ten sposób modernizowano tak M1A1HA jak i starsze M1A1.

M1A1HC

M1A1HC (HC – Heavy Common) jest to poprawiona wersja wyposażona w pancerz z elementami ze stopu zubożonego uranu II generacji oraz szereg innych, mniejszych usprawnień (mi. elektroniczny regulator turbiny silnika), zwiększono także ilość przewożonych pocisków do 42 sztuk, 36 w tylnej niszy wieży (18 za stanowiskiem ładowniczego i 18 za stanowiskiem dowódcy) + 6 w magazynie kadłubowym, zmieniono także konstrukcję uchwytów na amunicję w niszy wieży tak by można je było szybko demontować w celu wymiany. Wariant ten to próba ujednolicenia parku czołgowego US.Army i USMC, wozy przystosowano do głębokiego brodzenia poprzez możliwość montażu zestawu DWFK (Deep Water Fording Kit). M1A1HC miał swój debiut bojowy wraz z M1A1 i M1A1HA w roku 1991 podczas operacji „Pustynna Burza”, kiedy to 16 nowych niemalże prosto z fabryki czołgów wzięło udział w walkach będąc na stanie USMC, były to najciężej opancerzone czołgi w arsenale sił koalicji. Ciekawostka, poza oznaczeniem HC – Heavy Common co oznacza „Ciężki Wspólny” a odnosi się do ciężkiego opancerzenia oraz standaryzacji wyposażenia między US.Army i USMC, czołgi określane są także jako „Common Tank” co także odnosi się do standaryzacji wyposażenia między US.Army I USMC. Nie jest znana liczba pierwotnie wyprodukowanych w tym standardzie wozów w przedziale lat 1991-1992/3, nie jest również znana liczba wozów zmodernizowanych do tego standardu.

Masa pojazdu to 62,000-62,500kg.

M1A1D

M1A1D (D – Digital) jest to modernizacja M1A1HC mająca na celu przystosowanie czołgu do wymagań stawianych przed współczesnym (sieciocentrycznym) polem walki. Czołgi poddawane temu zabiegowi były wyposażone w cyfrowy system zarządzania polem walki IVIS rodem z czołgu M1A2 lub w system FBCB2 znany z M1A2SEP i późniejszych wersji rozwojowych M1A1. Pancerz czołgów M1A1D jest prawdopodobnie tożsamy z M1A1HC. Tak zmodernizowano ilość czołgów dla dwóch batalionów (około 116 do 118 sztuk).

M1A1AIM v.1

M1A1AIM v.1 (Abrams Integrated Management version 1) jest efektem decyzji US.Army która zgłosiła zapotrzebowanie na remonty i drobne modernizacje czołgów M1A1 wszystkich wersji rozwojowych, TACOM wraz z General Dynamics Land Systems wyszedł na przeciw tym wymaganiom z programem AIM, głównym założeniem jest całkowite wyzerowanie resursu poszczególnych czołgów oraz wymianę lub modernizację poszczególnych podzespołów. Czołgi nie są jednak poddawane w ramach tego programu głębszej modernizacji, jedynym naprawdę nowym elementem jest montaż systemu zarządzania polem walki FBCB2 (Force XXI Battle Command Brigade & Below) choć nie jest on montowany na każdym egzemplarzu tej wersji. Co należy zaznaczyć, nie jest w tej wersji modernizowane opancerzenie, stąd masa pojazdów zależna jest od tego w jakiej wersji wcześniej był dany egzemplarz, tym nie mniej oscyluje ona w granicach 60-62,500kg gdyż w latach 90 wszystkie M1A1 doprowadzane były do standardów M1A1HA, M1A1HA+ i M1A1HC.

M1A1AIM v.2/M1A1SA

M1A1AIM v.2 (Abrams Integrated Management version 2) znany także jako M1A1SA (SA – Situational Awareness) spotykane jest również oznaczenie M1A1SA/ED (Situational Awareness/Embedded Diagnostics), jest to dalsze rozwinięcie programu AIM, polegający na głębokiej modernizacji czołgów poprzez montaż nowego opancerzenia z elementami ze stopu zubożonego uranu III generacji, nowego systemu kierowania ogniem FCEU w tym także FLIR II generacji, montaż celownika termowizyjnego oraz wymiana starego celownika optycznegoh o 3x przybliżeniu na kamerę TV na stanowisku dowódcy dla jego wkm M2HB, wymiana HNB (Hull Network Box) i TNB (Turret Network Box), montaż zewnętrznego gniazda do ładowania akumulatorów (tak za pomocą innych pojazdów jak i np. zewnętrznego agregatu prądotwórczego), montaż TIP (Tank Infantry Phone) czyli telefonu do komunikacji między załogą a towarzyszącą piechotą. Kolejne wdrażane w 2010 roku ulepszenia to montaż nowych napędów oraz stabilizacji dla kopuły obserwacyjnej dowódcy i jej uzbrojenia. Pojazdy są też standardowo wyposażone w zewnętrznie montowane dodatkowe źródło zasilania (EAPU – External Auxiliary Power Unit), umiejscowione po lewej stronie wieży, z tyłu w koszu transportowym, starsze pojazdy również były tak wyposażone lub miały EAPU starszego typu montowany po prawej stronie z tyłu kadłuba, choć taki sposób montażu był problematyczny i zrezygnowano z niego po operacji „Pustynna Burza”.

Masa pojazdu wzrosła do 63,100kg.

M1A1FEP

M1A1FEP (FEP – Firepower Enhancement Package), modernizacja czołgów należących do USMC, w większości tożsama z modernizacją M1A1AIM v.2/M1A1SA czołgów US.Army, różnice to wyposażenie komunikacyjne używane przez korpus piechoty morskiej, nie jest również do końca jasne czy opancerzenie jest modernizowane, jednakże najbardziej prawdopodobne jest że tak, gdyż pożądane jest ujednolicanie elementów w tym i opancerzenia.

Masa pojazdu może wahać się od 62-62,500kg do 63,100kg.

M1A2 Abrams

M1A2

Ta wersja powstała w roku 1992. Skupiono się głównie na unowocześnieniu elektroniki i opancerzenia z elementami ze stopu zubożonego uranu II generacji. Stanowisko dowódcy wyposażono w panoramiczny, dzienno-nocny i termowizyjny przyrząd obserwacyjny stabilizowany w obu płaszczyznach (CITV – Commander Independent Thermal Viewer), sprężony ze zintegrowanym celownikiem głównym, przez co następuje automatyczne wskazywanie celu. Zastosowano elektroniczny system kierowania ogniem FCEU z bezpiecznym dla oka dalmierzem laserowym na bazie CO2 i ulepszonym przelicznikiem balistycznym. żywotność armaty M256 została zwiększona z dotychczasowego 1000 do 1800 strzałów. W czołgu zainstalowano wewnętrzny system informacyjny IVIS, sprawdzający na bieżąco zespoły czołgu i informujący o ich stanie załogę oraz szczebel nadrzędny a także usprawniający komunikację między poszczególnymi pojazdami i formacjami. Poza dowódcą, także kierowca otrzymał ciekłokrystaliczny monitor, na którym może obserwować położenie wieży względem kadłuba i nieustannie kontrolować pracę podzespołów czołgu, a nawet rozpoznawać uszkodzenia. Zastosowano nowy system obserwacyjny dla dowódcy, wyposażony w kamerę termalną FLIR, co zwiększa możliwości wykrywania celów w nocy i w trudnych warunkach pogodowych, gdyż dowódca nie musi już korzystać z termowizora celowniczego poprzez GPSE (Gunner Primary Sight Extension) choć wciąż ma taką możliwość, istotnym zmianom uległa też kopuła obserwacyjna dowódcy, została powiększona, wyposażona jest w większe wizjery (sama ich ilość również została zwiększona), jest ona teraz jednak nieruchoma a zamontowany na niej wkm nie może być już obsługiwany z wnętrza (jest on teraz zamontowany na prostej obrotnicy) gdyż montaż wyświetlaczy systemu IVIS i CITV zajął miejsce wcześniej przeznaczone na napędy kopuły i system obsługi wkm. Na stanowisku kierowcy istnieje możliwość w dowolnej chwili zamiany środkowego wizjera na wizjer wyposażony w termowizor. Analogicznie do modernizowanych M1A1 wymianie uległy także HNB i TNB, montuje się z tyłu wieży EAPU. Pierwotnie wyprodukowano dla US.Army jedynie 77 sztuk a w latach 1998-2001 zmodernizowano a właściwie całkowicie przebudowano jeszcze 600 starych M1 i M1IP do tego standardu. W 1993 r. Zmieniono też typ gąsienic na T158 o dwukrotnie większej żywotności oraz wymiennymi nakładkami gumowymi o zmienionym kształcie.

Masa pojazdu to 62,500kg.

M1A2SEP

M1A2SEP (SEP – System Enhancement Package) jest najnowszą wersją czołgu M1 który został wzbogacony o system nawigacji satelitarnej GPS-NAVSTAR, zastosowano nowe opancerzenia z elementami ze stopu zubożonego uranu III generacji. W niedalekiej przyszłości możliwe jest zastosowanie radiolokacyjnego systemu wykrywania celu MTAS, zainstalowano nowy system zobrazowania i zarządzania polem walki FBCB2 oraz system FTL (Far Target Locator). Całkowicie zmodernizowano elektronikę, wymieniono celowniki FLIR na FLIR II generacji, w pojazdach montowany jest system klimatyzacji i zarządzania temperaturą wewnątrz pojazdu TMS (Temperature Management System) i VCSU (Vapor
Compression System Unit), EAPU został zastąpiony UAAPU (Under Armor Auxiliary Power Unit) lub nowymi akumulatorami Hoffmana (możliwe jest stosowanie obydwu rozwiązań), jako standard montuje się TIP i zewnętrzne gniazdo do ładowania akumulatorów analogicznie do modernizowanych M1A1, jak również zmiany w obrębie głównego wizjera we włazie kierowcy co pozwala wymianę zwykłego wizjera na wizjer termowizyjny czyli DTV (Driver Thermal Visor), obecnie wszystkie M1 są przystosowywane do możliwości montażu tego urządzenia. Prawdopodobnie w przyszłości może pojawić się nowa, wydłużona armata, podobna do niemieckiej RH-M-120/L55 (o długości przewodu lufy 55 kalibrów), jaką zastosowano w czołgu Leoparda 2A6, zważywszy na to iż znana jest przynajmniej jedna fotografia czołgu testowanego z takim uzbrojeniem. Planuje się też zastosowanie nowej jednostki napędowej, dla oszczędności miejsca wewnątrz umieszczonej poprzecznie wobec osi wozu, charakteryzującej się większą mocą i mniejszym spalaniem. Pierwotnie powstało 240 sztuk M1A2SEP w latach 2001-2004, w kolejnych latach wszystkie M1A2, 400 najstarszych M1A1 oraz nieznane ilości M1 i M1IP składowanych w magazynach CONUS w USA było doprowadzanych do tego standardu, na rok 2009 szacowana ilość wozów tej wersji to 1174 sztuki, ilość tej wersji będzie systematycznie zwiększana.

Masa pojazdu to 63,100kg.

TUSK

W wyniku doświadczeń z Iraku stwierdzono iż burty kadłuba oraz w niektórych przypadkach także wieży, są niedostatecznie zabezpieczone przed ostrzałem z granatników przeciwpancernych (szczególnie używających nowszych typów granatów przeciwpancernych np. granatnik przeciwpancerny RPG-7 strzelający granatem PG-7WL) poza granicami kątów bezpiecznego manewrowania tzn. pod kątami wyższymi niż 30-35 stopni od osi wzdłużnej kadłuba lub wieży z przedniej półsfery tychże. Kolejnym zagrożeniem stały się fugasy które w skrajnych przypadkach były wstanie silnie uszkodzić pojazd, nawet w stopniu uniemożliwiającym remont kadłuba (warto wspomnieć że w takim wypadku wieża odsyłana jest do USA na naprawy i zostaje osadzona na zmodernizowanym kadłubie starszej wersji czołgu która została wysłana do przebudowy i modernizacji lub osadzana jest na nowym kadłubie wyprodukowanym w ramach potrzeb uzupełnienia strat, choć nie należy liczyć tego jako wznowienia produkcji czołgu, tym bardziej iż przypadków gdzie kadłub uległ takim uszkodzeniom było od 4 do 5).

Odpowiedzią na te problemy został zestaw TUSK-1 (Tank Urban Suvivability Kit – Czołgowy Zestaw do Przetrwania w Mieście), zestaw składa się z:

  • Osłony dynamiczne w postaci pancerza reaktywnego (typu SLERA lub NERA) M19 ARAT-1 (Abrams Reactive Armor Tiles-1) na fartuchach balistycznych burt kadłuba.
  • C-IED (Counter – Improvised Explosive Devices), zestaw do przeciwdziałaniu skutkom wybuchów fugasów, składają się na niego dodatkowy wyprofilowany w V pancerz dna kadłuba o grubości ~150-200mm i masie około 1-1,5 tony a także specjalny fotel dla kierowcy zapobiegający odniesieniu przez niego obrażeń.
  • PDB (Power Distribution Box) czyli skrzynka dystrybucji energii elektrycznej zapewniająca zasilanie dla nowych elementów montowanych w czołgu, stała się standardowym wyposażeniem instalowanym w trakcie modernizacji.
  • TIP (Tank Infantry Phone) czyli telefon do komunikacji z piechotą towarzyszącą czołgom, element ten stał się standardowym wyposażeniem.
  • TIS (Thermal Imagination System), celownik termowizyjny dla CWS (Commander Weapon Station) dowódcy czołgu, również standardowe wyposażenie montowane w ramach modernizacji tylko na czołgach M1A1.
  • CS/AMM (Counter Sniper/Anti Material Mount), montowany nad jarzmem wkm M2HB kalibru 12,7mm sprzężony z systemem kierowania ogniem czołgu, pełni rolę drugiego sprzężonego z działem karabinu maszynowego, większego kalibru.
  • LAGS/TAGS (Loader Armored Gun Shield/Transparent Armored Gun Shield), osłony balistyczne zamontowane przy włazach dowódcy i ładowniczego.

W trakcie nabywania kolejnych doświadczeń z zestawem uzupełniono go o kilka ulepszeń oraz oznaczono jako TUSK-2.

  • Dodatkowe osłony dynamiczne w postaci kaset M32 ARAT-2 (Abrams Reactive Armor Tiles-2) o dość nietypowym kształcie dachówki, mocowane są na kasetach M19 ARAT-1 znajdujących się na fartuchach balistycznych burt kadłuba (co w istocie powoduje iż mamy do czynienia z dwuwarstwową osłoną dynamiczną) oraz na pełnej długości burt wieży, choć w Iraku widywane były różne konfiguracje ułożenia kaset.
  • Zamocowana z tyłu kadłuba kamera dla kierowcy, ma się stać standardowym wyposażeniem choć bywa iż nie jest montowana nawet w ramach zestawu TUSK-2.

W przyszłości planuje się opracowanie zestawu TUSK-3 w ramach którego mają się pojawić następujące ulepszenia:

  • Instalacja specjalnych siedzisk chroniących przed skutkami wybuchu fugasów pod dnem kadłuba pojazdu dla członków załogi siedzących w wieży, jest to rozwinięcie zestawu C-IED.
  • Montaż zdalnie sterowanego modułu uzbrojenia CROWS-2 obsługiwanego przez dowódcę, tylko na wozach M1A2/A2SEP.
  • Montaż aktywnego systemu obrony pojazdu, obecnie nie jest wiadome jaki system zostanie wybrany spośród testowanych przez US.Army.

Kilka elementów demonstrowanych na prototypie zestawu nie znalazło się jednak w składzie jego elementów, są to :

  • RPUSA (Rear Protection Unit Slat Armor), ekran prętowy chroniący tył pojazdu przed ostrzałem z granatników przeciwpancernych, ma zostać wdrożony w przyszłości po przeprojektowaniu gdyż jego pierwotna wersja sprawiała problemy podczas prac związanych z serwisowaniem napędu.
  • M151 CROWS (Common Remotly Operated Weapon Station), zdalnie sterowany moduł uzbrojenia dla czołgów M1A2/A2SEP, prawdopodobną przyczyną jego skreślenia z listy elementów zestawu są jego gabaryty a przez to zmniejszenie widoczności z wizjerów kopuły obserwacyjnej dowódcy, zostanie zastąpiony przez CROWS-2.

Masa pojazdów z zamontowanym zestawem wzrasta do około 65,000kg.

Pojazy specjalistyczne

Abrams z trałem przeciwminowym

M104 Wolverine

Ciężki most samobieżny umieszczony na podwoziu czołgu Abrams, służy do przeprawiania się przez przeszkody wodne lub terenowe. Most składa się z dwóch składanych elementów i jest stawiany samoczynnie. Przęsło ma długość 26 m i szerokość 4 m. Pozwala to pokonywać przeszkody o szerokości do 24 m. Umożliwia przejazd pojazdowi o masie do 70 t z prędkością do 16 km/h. Rozłożenie mostu zajmuje trochę ponad 8 min. M104 zostanie umieszczony na podwoziu M1. Pierwsze pojazdy trafiły do służby w latach 2008-2009.

M1 Grizzly

Czołg saperski na stworzony na bazie podwozia czołgu Abrams. Z przodu pojazdu znajduje się dodatkowo trał przeciwminowy który obejmuje trasę na całej szerokości, a więc umożliwia także eliminowanie min przeciwdennych, trał może dodatkowo pełnić rolę spychacza. Nad prawą burtą znajduje się łyżka do kopania. Pojazd nie trafi do produkcji seryjnej.

M1 ABV

Czołg saperski M1 Armored Breacher Vehicle, to tańsza alternatywa dla M1 Grizzly, zaprojektowany i budowany na potrzeby USMC, także US.Army jest nim zainteresowana, pojazd powstaje poprzez przebudowanie kadłuba najstarszych M1, wymianę wieży na nową małą aczkolwiek dobrze opancerzoną wieżę uzbrojoną w wkm M2HB kalibru 12,7mm oraz dwie wyrzutnie ładunków przedłużonych M58 Mine Clearing Line Charge (MICLIC), z racji tego że kadłub nadal zachował swoje pierwotne cechy, możliwa jest stosunkowo szybka konwersja przeprowadzona w odpowiednio wyposażonych zakładach w normalny czołg podstawowy.

M1 Panther II

Jest to trał przeciwminowy Panther zainstalowany na podwoziu czołgu Abrams. Wcześniej nośnikiem było podwozie czołgu M60 Patton. Pomysł z wykorzystaniem podwozia Abramsa nie spotkał się z szerszą aprobatą i nie wyszedł poza stadium 6 zbudowanych prototypów które jednak wykorzystano np. na Bałkanach.

Eksport

M1 Abrams nie odniósł większego sukcesu eksportowego, w europejskich przetargach w których startował zwykle wybierano niemieckiego Leoparda 2, pomimo iż np. w Szwecji, faworytem i wstępnym wygranym był M1A2, także w Wielkiej Brytanii podczas konkursu na następcę FV4201 Chieftain (i w dalszej perspektywie FV4030 Challenger 1) faworytem był M1A1 który w ocenie Brytyjczyków okazał się lepszy niż Leopard 2A4, w efekcie wygrała zaś konstrukcja będąca rozwinięciem FV4030 Challenger 1 czyli FV4034 Challenger 2. M1 przegrywał przetargi także ze względu na takie czynniki jak cena, koszta użytkowania oraz polityka eksportowa USA nie pozwalająca na zastosowanie niektórych rozwiązań z czołgów użytkowanych przez US.Army i USMC, więc wygrywały konstrukcje konkurencyjne których elementy nie były nałożone embargiem eksportowym. Czołgi sprzedawane na eksport są zubożone w następujący sposób, posiadają inny pancerz, tzw. EAP (Export Armor Package), klienci nie otrzymują również amunicji APFSDS z rdzeniem ze stopu zubożonego Uranu serii M829 (w tym wersji rozwojowych A1, A2, A3) a amunicję z rdzeniem ze stopu wolframu serii KEW (w tym wersje KEW-A1 i KEW-A2).

Użytkownikami Abramsa zostali:

  • Egipt (1005 M1A1)
  • Kuwejt (218 M1A2)
  • Arabia Saudyjska (315 M1A2)
  • Australia (59 M1A1SA)
  • Irak (140 M1A1M)

Podsumowanie

Osiągnięcia czołgu Abrams na polu walki dowodzą, że czołg spełnił pokładane w nim nadzieje, i zapewnił armii amerykańskiej panowanie na pancernym polu bitwy w każdym konflikcie. Wprowadzane do Abramsa modyfikacje wyznaczają światowe trendy i standardy, co czołg zawdzięcza bez wątpienia dużej podatności na modernizacje i ogromnemu amerykańskiemu budżetowi obronnemu. Można jeszcze powiedzieć, że Abrams jest obrońcą wszystkich czołgów, gdyż w dobie patrzenia na czołg jako na maszynę z poprzedniej epoki, sukcesy amerykańskiego M1 w wojnie z Irakiem obalają tę tendencję, i udowadniają, że rola MBT we współczesnym konflikcie zbrojnym wciąż jest duża.

Autor: Aaron Rokosz

5 comments

    1. Za mało miejsca na szerszy komentarz. Teoria o liniowej zależności szkodliwości promieniowania od jego natężenia jest błędna! Mówiąc przystępnie, w rejonach, w których jest naturalnie większe promieniowanie tła, ludzie są zdrowsi(np. mniej zachorowań na nowotwory) Dopiero powyżej pewnej wartości, promieniowanie jest szkodliwe liniowo! Stwierdzenie, „promieniowanie to promieniowanie” jest fałszywe!

  1. Z powodu braku Leosiów na rynku, pozostaje nam modernizacja nieperspektywicznych T-72 albo zakup Abramsów, albo…. To drugie jest sensowne, ale tylko pod warunkiem, że Wujek S. da nam 1200 skorup Abramsowych za free, a sprzeda dokumentację techniczną. W Polsce, natomiast, nasz Wielki i Wspaniały Przemysł Zbrojeniowy, wstawi tam powerpacka od Leo, zrobi SKO, wstawi łączność i systemy obserwacji i obrony tzn, dokładnie tyle co w teciakach (nie licząc powerpacka). Kupowanie przygotowanych w USA Abramsów jest bez sensu, bo drogie i nic nie daje naszemu przemysłowi. Ponadto ta turbina u nas nie ma racji bytu. Wówczas Abramsy byłyby stosunkowo szybko i byłyby całkowicie nasze. A czołg jest na potrzebny na wczoraj. Leosie i Abramsy to czołgi na 30 lat. Trzecie sensowne rozwiązanie to zakup licencji od Korei na K2 i jego polonizacja, czy właściwie leopardyzacja. Ale to by było drogie rozwiązanie, jak też najlepsze militarnie.

Dodaj komentarz